Beata Szałwińska wśród gości "Domówki Kultury"


Oceń artykuł Zobacz ranking
Przepisz powyższy kod i oceń artykuł »
Beata Szałwińska wśród gości "Domówki Kultury"
2020-06-05
Beata Szałwińska wzięła udział w programie „Domówka Kultury”, którego twórcami są polscy muzycy Sebastian Wypych i Piotr Kopietz. Artystka znalazła się wśród znamienitych gości, kompozytorów i wirtuozów, którzy opowiadali o swojej twórczości i miłości do fortepianu.

 

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Kafito.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również:

 

Domówka Kultury powstała w dobie pandemii jako okazja do „wyjścia z domu” bez odrywania się od komputera. Jest to cykl wyjątkowych spotykań z najwybitniejszymi współczesnymi artystami wokół wybranego muzycznego zjawiska lub instrumentu. Audycja odbywa się na żywo w każdy niedzielny wieczór już od kilku tygodni, wnosząc w świat internetu walor edukacyjny i piękno klasycznych i jazzowych brzmień. Dzięki temu projektowi można wiele się dowiedzieć o muzyce, instrumentach i poznać wybitnych twórców i wykonawców, którzy od wielu lat odnoszą sukcesy w Polsce i na scenach międzynarodowych.

 

Tematy pierwszych odcinków dotyczyły tanga, akordeonu i badoneonu, skrzypiec, klawesynu i kontrabasu. Szósty odcinek gospodarze programu poświęcili fortepianowi, a do współtworzenia tego wydania zaprosili samą śmietankę pianistyki. W programie pojawiły się takie sławy jak: Janusz Olejniczak, Piotr Paleczny, Adam Makowicz, Karol Radziwonowicz, Leszek Możdżer, Włodek Pawlik, Paweł Kowalski, znany komentator muzyczny i krytyk Jan Popis, Krzysztof Herdzin, Marek Bracha, Hadrian Filip Tabęcki, Aleksander Dębicz i Beata Szałwińska – jedyna kobieta w gronie zaproszonych pianistów.

 

Panowie opowiadali o swojej twórczości, wykształceniu i etapach kariery, o swoich fortepianach i muzycznych inspiracjach, o życiu w czasie pandemii, przemyśleniach… Prezentowali też swój talent. Każdy artysta pokazał się w swej autorskiej konwencji, każdy z własnym pomysłem na opowiedzenie o swojej miłości do muzyki i instrumentu. 

 

Aż wreszcie, prawie na sam koniec programu, pojawiła się ona – Beata Szałwińska wśród wiosennych kwiatów w swoim warszawskim ogrodzie, wnosząc wiele radości i kobiecych emocji do świata klasycznych brzmień. Piotr Kopietz zapowiedział pianistkę jako niezwykle wszechstronną artystkę, poszukującą inspiracji w różnych muzycznych sferach – od klasyki poprzez jazz aż po tango nuevo.

 

Z wrodzoną sobie skromnością i wdziękiem podziękowała za zaproszenie do tak wybitnego grona gości i opowiedziała o swoich przygodach związanych z „utknięciem” w Polsce przez zamknięte granice i odwołanym w ostatniej chwili koncercie w związku z pandemią. Zdradziła, że na swojej muzycznej drodze spotyka wielu inspirujących artystów, z którymi współpracuje przy różnych muzycznych projektach – wspaniałego holenderskiego kompozytora, maestro Frederika Meindersa i wielkiego rosyjskiego solistę operowego, basa Alexandra Anisomova. Mówiła o umiłowaniu do transkrypcji, o fascynacji Argentyną i twórczością Astora Piazzolli, o pięknie sztuki, która oszałamia, nieokiełznanych emocjach i o wolności… Beata kocha odkrywać to, co na tym świecie najpiękniejsze i prawdziwe oraz nieustannie podąża nieutartym szlakiem na sam szczyt swoich możliwości.

 

Artystka opowiedziała też o ostatnio wydanej płycie „Jej portret”, zawierającej jedne z najpiękniejszych standardów jazzowych o miłości, m.in.: A Time For LoveSophisticated LadyWhen I Fall in LoveOver the RainbowMy Funny ValentineDanny BoyDon’t Worry About MePejzaż bez ciebie, czy Jej portret. Wspomniała, że jest to jej wyjątkowy projekt, połączenie wielu sztuk – od muzycznych perełek takich artystów jak m.in. Włodzimierz Nahorny, Jerzy Wasowski, Rube Bloom, Victor Young, Richard Rodgers, poprzez opracowania na fortepian tych światowych kompozycji autorstwa Frederica Meindersa i Tomasza Radziwonowicza, aż po subtelne malarstwo Lidii Markiewicz, które uświetniło okładkę tej pięknej, świeżej płyty.

 

Artystka wspomniała również o najnowszych planach muzycznych i nagraniu podwójnego albumu z pieśniami Sergiusza Rachmaninowa w duecie z rosyjskim basem Alexandrem Anisimovem oraz pieśni na fortepian solo. Opowiedziała też kilka zabawnych anegdotek ze swoich koncertów oraz historię o uroczym białym fortepianie, na którym tworzy muzyczne wariacje i ćwiczy, gdy przyjeżdża do Polski ze swojego rodzinnego domu w Luksemburgu.

 

 

 

Beata Szałwińska to wszechstronna pianistka, obdarzona wielką muzyczną osobowością. Jej twórczość charakteryzuje się mieszaniem różnych stylów i gatunków muzycznych, co sprawia, że fascynują się nią nie tylko miłośnicy klasycznych brzmień. Swoich fanów Beata Szałwińska znajduje również wśród pasjonatów jazzu i muzyki rozrywkowej, co idealnie wpisuje się w jej głębokie przekonanie, że każdy prawdziwy artysta bezustannie poszukuje swojej indywidualnej drogi i wypowiedzi. Artystka jest też założycielką ACONCAGUA PROJECT -  projektu muzycznego, którego celem jest interpretacja i rozpowszechnianie repertuaru Astora Piazzolli, jednego z twórców argentyńskiego tanga, łączącego muzykę klasyczną z innymi gatunkami i stylami muzycznymi. W ubiegłym roku Beatę Szałwińską uhonorowano prestiżową statuetką Charyzmatyczna Osobowość Muzyczna Promująca Polskę na Rynkach Międzynarodowych za jej dotychczasowe dokonania w dziedzinie kultury.

Nadesłał:

karinagrygielska@ramkapr.pl

Wasze komentarze (0):


Przepisz kod:
Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl