Odnawialne źródła energii dla wszystkich


Oceń artykuł Zobacz ranking
Przepisz powyższy kod i oceń artykuł »
2023-01-10
To był pracowity rok dla Fundacji FAPA Polska Izba Bankowości Spółdzielczej, której przedstawiciele podjęli się ważnego zadania.

Przez kilka ostatnich miesięcy zachęcali lokalne społeczności do inwestycji w odnawialne źródła energii. Tłumaczyli, przekonywali i rozwiewali mity. Działania edukacyjno-promocyjne fundacji były prowadzone w ramach projektu „Ekonomiczne, prawne i społeczne uwarunkowania produkcji i korzystania z odnawialnych źródeł energii”.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Kafito.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również:

- Surowce kopalniane, takie jak węgiel czy ropa, to zasoby, które są na wyczerpaniu. Zgodnie z założeniami naukowców ropa naftowa wystarczy światu jeszcze przez niespełna 40 lat, do ok. 2060 r. zaś węgiel do ok. 2130 r. Obecnie największe złoża tych surowców znajdują się w granicach takich państw jak Wenezuela, Iran czy Rosja, które nie są pewnymi partnerami w biznesie, i tak jak ma to miejsce w przypadku Rosji, mogą wykorzystywać handel surowcami do celów politycznych – tłumaczył dr hab. nauk ekonomicznych Piotr Gołasa ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, podczas jednego z wydarzeń organizowanych przez FAPA. To jeden z ważniejszych argumentów, które przemawiają za działaniami Fundacji i promowaniem OZE. To źródła, które są niewyczerpane, mniej szkodliwe dla środowiska, a przede wszystkim bezpieczne i wydajne.

Międzynarodowa konferencja

Pod koniec czerwca 2022 roku w Obrzycku odbyła się międzynarodowa konferencja zorganizowana przez FAPA i partnerów naukowych: Polskie Stowarzyszenie Prawników Agrarystów oraz Katedrę Finansów Instytutu Ekonomii Finansów SGGW w Warszawie.

W konferencji wzięli udział przedstawiciele nauki oraz reprezentanci samorządu terytorialnego, którzy dyskutowali o możliwościach realnego wspierania rozwoju alternatywnych źródeł energii oraz ich upowszechniania wśród społeczności zamieszkujących zarówno tereny wiejskie, jak i miejskie aglomeracje. Jak uznali organizatorzy konferencji, najważniejszym celem wydarzenia było przedstawienie problemu ekonomicznego, prawnego i społecznego uwarunkowań produkcji i korzystania z odnawialnych źródeł energii szerokiemu gronu odbiorców: naukowcom i przedstawicielom samorządów.

Biogazownie rolnicze odzyskują energię

Już w lipcu zorganizowano kolejne spotkanie. Tym razem Fundacja zaprosiła właścicieli gospodarstw rolnych do działającej w Chotyczach na Mazowszu biogazowni rolniczej.

Uczestnicy spotkania zgodzili się, że inwestycje w OZE są potrzebne, ale powinny być prowadzone z rozmysłem. Rolnicy zwrócili uwagę, że Polska jest dziś nastawiona głównie na pozyskiwanie energii z farm wiatrowych i fotowoltaicznych, co nie do końca sprawdza się w naszej szerokości geograficznej. Skuteczność wiatraków na morzu wynosi ok. 60 proc., ale już na polach ich wydajność spada do 30 proc. W przypadku fotowoltaiki skuteczność paneli słonecznych również jest uwarunkowana geograficznie. - Bezpośredni dostęp do słońca jest w Polsce ograniczony, dodatkowo, np. w czasie zimy, wystarczy że poprószy śnieg i panele przestają działać – tłumaczył wtedy Henryk Wysocki, rolnik z powiatu siedleckiego.

Jednym z rozwiązań, które wydają się być idealne pod względem klimatu i uwarunkowań geograficznych dla Polski, są właśnie biogazownie rolnicze. – To samowystarczające obiekty, które produkują biogaz z odpadów organicznych, poubojowych, czy z roślinnej biomasy, której nie brakuje na polskich polach – przekonywał z kolei Henryk Ignaciuk, właściciel biogazowni w Chotyczach.

Spotkania z samorządowcami

W kolejnych miesiącach przedstawiciele Fundacji spotykali się z przedstawicielami lokalnych samorządów, władz powiatów i podległych im gmin. Na spotkaniach, które miały formę paneli dyskusyjnych, przedstawiano idee i narzędzia, z których mogą korzystać lokalne społeczności w inicjatywach tworzenia źródeł energii odnawialnej. Spotkania, które odbyły się m.in. w Białej-Podlaskiej, Parczewie oraz w Kosutach, miały na celu inwentaryzacje potrzeb w oparciu o dotychczasowe doświadczenia samorządowców związane z OZE.

Popraw swój świat z OZE

Kolejnym projektem, który został zrealizowany przez fundację, był konkursu dla uczniów szkół średnich. Jego celem było przedstawienie własnego pomysłu w zakresie rozwoju i wykorzystania odnawialnych źródeł energii. W konkursie wzięli udział uczniowie ze szkół w województwie mazowieckim i lubelskim.

Celem konkursu zorganizowanego przez fundację było zwrócenie uwagi młodych ludzi na korzyści związane z wykorzystywaniem odnawialnych źródeł energii. Głównymi założeniami konkursu była promocja i upowszechnianie wiedzy z zakresu OZE i ochrony środowiska, a także umożliwienie młodzieży zaprezentowanie swoich pomysłów na rozwój i zastosowanie OZE w swoim najbliższym otoczeniu. Zadaniem uczestników był przedstawienie pomysłu, np. produktu lub usługi, w zakresie rozwoju i wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

Pierwszy taki podręcznik

Jednym z ważniejszych projektów, które udało się zrealizować, było wydanie publikacji pt. „Podręcznik OZE. Ekonomia, technika, prawo, samorząd, społeczeństwo”. Podręcznik stanowi kompendium wiedzy na temat odnawialnych źródeł energii. Autorzy publikacji wyjaśniają w niej mechanizmy funkcjonujące w obszarze OZE z uwzględnieniem problematyki prawnej, ekonomicznej, technologicznej oraz środowiskowej.

W podręczniku omówione zostały wszystkie zagadnienia wskazywane jako bariery rozwoju OZE: prawne, ekonomiczne i społeczne, a ponieważ publikacja kierowana jest także do jednostek samorządu terytorialnego i ich pracowników, szeroko omówiono rolę samorządu w procesie inwestycyjnym, sposoby rozwiązywania konfliktów społecznych czy narzędzia zachęcania społeczności lokalnych do inwestycji w OZE.

- Uważamy, że każda najmniejsza inwestycja w odnawialne źródła energii, każda przydomowa biogazownia czy kolejny panel słoneczny na domowym dachu stanowi pozywaną zmianę. A im więcej małych zmian tym bardziej spektakularny efekt możemy uzyskać. I właśnie dlatego koncentrujemy się na tych „pojedynczych dachach” i ich właścicielach - mówi dr Gołasa ze SGGW.

 

Nadesłał:

iwonamichalowska

Wasze komentarze (0):


Przepisz kod:
Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl