Blog Emerytalny - moja przyszła emerytura

Czytam. Słucham. Obserwuję. Analizuję. Wreszcie łączę fakty. I dochodzę do wniosku, że widoki na moją przyszłą emeryturę są najmniej marne. Wciąż coś majstrują zarówno politycy, jak i biznesmeni przy rozwiązaniach systemowych dotyczących emerytur. Przy moich pieniądzach grzebią. Moimi składkami dysponują. Dzielą się zyskami z zainwestowanych przeze mnie pieniędzy. Mam dość! W ramach obywatleskiej inicjatywy, wobec programowej bezsilności, narzuconej przez państwo i system (no bo mam zrobić? Wiejską wysadzić?) walczę z emerytalnymi absurdami piórem! A właściwie klawiaturą. Włącz się dyskusji!