Alarmy

Biometryczna kontrola dostępu zyskuje coraz większą popularność. Jest to najpewniejsze rozwiązanie pozwalające na identyfikację konkretnej, wybranej osoby. Jak wygodne i niezawodne są tego typu urządzenia?
Trzeba pamiętać, że większości osób urządzenia biometryczne kojarzą się z filmami sensacyjnymi i tylko stamtąd znają ich obsługę. Ponieważ filmy często mają niewiele wspólnego z rzeczywistością, każde urządzenie tego typu musi podawać dokładną informację o sposobie użycia. Ludzie, którzy nie znają danego urządzenia często trochę boją się „obcej” technologii i mogą wpaść na najróżniejsze sposoby użytkowania czytnika. Tylko niezawodna biometryczna kontrola dostępu ma szanse zostać zaakceptowaną przez pracowników – niewpuszczające uprawnionych systemy są wyjątkowo irytujące.
Do określenia niezawodności systemu wykorzystuje się wskaźniki dwóch błędów – wskaźnik błędnej akceptacji i wskaźnik błędnego odrzucenia. Jak łatwo się domyślić, błędna akceptacja oznacza wpuszczenie nieuprawnionej osoby a błędne odrzucenie odmówienie dostępu osobie uprawnionej. O ile ten drugi błąd jest co najwyżej denerwujący i często nie występuje przy kolejnej próbie, to ten pierwszy jest prawdziwym zagrożeniem dla bezpieczeństwa.
Biometryczna kontrola dostępu ma wskaźnik błędnej akceptacji na poziomie od 0,001 do 0,1%. Ponieważ jest tak niski, trudno go dokładnie zmierzyć, bo wymaga to przeprowadzenia ogromnej ilości różnych prób. Trzeba też pamiętać, że z błędną akceptacją możemy mieć do czynienia tylko wtedy, gdy ktoś nieuprawniony próbuje dostać się do środka – w systemach biometrycznych stosowanych w amerykańskich elektrowniach atomowych mierzony w „rzeczywistych” warunkach wskaźnik również wynosi około 0,1%. Błędne odrzucenie we współczesnych systemach zdarza się w 0,00066% do 1,0% przypadków.